te słowa,

- Jeszcze jeden sekret?

całkiem nieźle. Problem polegał na tym, że najczęściej wcale nie
Diazem w dawnych, niechlubnych dla siebie czasach - i nie miał
mogła wybaczyć im tak diametralnie odmiennego myślenia.
Nowości od UTERQUE

Diaz milczał. Jego zimne oczy bezlitośnie mierzyły wzrokiem

odpowiednio do szkoły. Kiedy już wszystkie książki znala-
specjalną kolekcję win.
W połowie jedzenia kolacji, którą Klara dla niego zostawiła, Bryce zdał sobie sprawę, że ona dotąd nie zeszła do kuchni. Poszedł na górę, zajrzał do jej pokoju i uśmiechnął się na widok dziewczyny i dziecka zgodnie śpiących w jednym łóżku. Mała trzymała w piąstce pukiel włosów Klary, jakby broniąc się przed jej odejściem. Bryce rozumiał to uczucie, bliskie jego własnym.
komunikacja miejska Opole

Zerwała się od stołu, przewracając krzesło. Diaz okręcił się

Uniosła ku niemu twarz osłoniętą ciemnymi okularami.
- Na litość boską, Alexandro! - Wziął głęboki oddech. - Fiona zagroziła, że przysporzy
- Tylko chwileczkę - powtórzył spokojnie i wskazał na swój gabinet.